Pytanie

  • Toksyczny związek

    Witam serdecznie.Borykam się z chorobliwie zazdrosnym mężem.Ja go chyba nie kocham,wręcz czuję nienawiść.Ciężko odpowiedzieć dlaczego.Czy to urazy,które tkwią gdzieś w podświadomości,czy to karma(podobno byliśmy razem w poprzednich wcieleniach).Jesteśmy 22 lata po ślubie.Od ok 2-3 lat mąż zrobił się chorobliwie zazdrosny,jak opętany.Jestem po tzw.przejściu.Zmieniłam się po tym"przejściu",stałam się pewniejsza siebie,dowartościowana,bardziej asertywna.W tym czasie miałam też mały romans(nie on był powodem mojej zmiany).To wszystko uświadomiło mi,że moje małżeństwo cały czas było i jest toksyczne.Chcę się uwolnić od męża,cały czas "duszę się"przy nim,jestem jak w klatce.W związku z tym mam do Pani pytanie:czy jest jakiś rytuał,czar,itp.na oderwanie przywiązania,zaborczości czy miłości mojego męża ode mnie?Ja chcę się odciąć,lecz on nie chce.(X.0X.1974 moja data urodzenia,X.0X.1973 jego).Pozdrawiam serdecznie.Ivi

Odpowiedź:

Są rytuały separacyjne lub  odcinające TYLKO mieć świadomość że efekt  może  być  taki  że on  całkowicie zniknie z pani  życia.Znam osoby  które  tego dokonały a potem  po  czasie  żałowały(niestety  tego się  po  czasie  nie  da  cofnąć ani  anulować )

Gdyby go  pani  kochała  można  by  zrobić oczyszczenie relacji ,ale  pani  napisała że  go  nie  kocha  już  więc  to  nie  ma  sensu.

Jeśli tkwi  pani  w takim  związku proszę po prostu  od  niego  odejść (jeśli  on  nie  pozwoli ,czy  będzie  to  pani  utrudniał  wtedy pomyśleć o  rytuale ale  ogólnie  to  ja  je  odradzam ) To  jest  magia a  ona zawsze ma  jakiś skutek .Pamiętam  przypadek  jednej  z moich  klientek miała  podobną  sytuację  do  pani  tylko  u  niej  był  jeszcze  ten  drugi.Chciała odejść od  męża  ale  ten  jej  nie pozwolił .Wtedy  postanowiła  go  odciąć by  bym  z tym  drugim .Rezultat końcowy  męża  sukcesywnie odcięła ale  przy  okazji  tego  drugiego też .Obecnie  od  kilku  lat  jest  sama a  nie  tego  chciała .

Pozdrawiam sedecznie

Beata Kalinowska

DO  USUNIĘCIA